dzisiaj: 104, wczoraj: 558
ogółem: 647 850
statystyki szczegółowe
1:0 (1:0) |
||
AFT MPEC | GRYF Borzęcin | |
Na parkiecie od początku leciały iskry. Pojedynek twardzieli i wymiana "ciosów". Już w drugiej minucie meczu po rzucie rożnym z dystansu przymierzył Marcin Gruszka. Potężny strzał znalazł drogę do bramki Bartłomieja Obłąka, który zastępował Mariusza Mucka. Kto by pomyślał, że ta bramka zadecyduje o końcowym wyniku. Mnożyły się faule i borzęcinianie stanęli przed szansą wyrównania z przedłużonego rzutu karnego. Niestety Rafał Ciesielski nie zdołał pokonać bramkarza rywali. Po zmianie stron Borzęcin robił co mógł, aby wyrównać. AFT mając korzystny wynik zaciekle go bronili. Skutecznie interweniował Rafał Piszczek przy strzałach Zabiegały, Ciesielskiego czy Curyły. Szarpany i nerwowy pojedynek kończy się podobnie jak tydzień wcześniej niekorzystnym wynikiem 1:0. Gryf przez godzinę na parkiecie nie zdobywa gola, co futsalowym drużynom zdarza się dość rzadko. Dziękujemy AFT za mecz. Pomimo boiskowego napięcia wszyscy utrzymali nerwy na wodzy. Za tydzień najwyższy czas odblokować się w ofensywie, a rywalem trzecia drużyna ubiegłego sezonu Grupa Azoty PROREM, która w dniu wczorajszym rozbiła 10:1 Pchelkowsky Tar-Sped. Niestety za kartki pauzował będzie Rafał Ciesielski, wraca natomiast Robert Płachno i Mariusz Mucek.